29-12-2019 19:20
A ja właśnie widziałbym Rotrię jako państwo nowego typu, transnarodowe. Macie do tego predyspozycje jak nikt inny, to kwestia pomysłu i elastyczności. Niektóre państwa przyjęłyby rotryzm, gdyby był ciekawy, a gdzie indziej moglibyście być ciekawą mniejszością. Potęga Rotrii wymykałaby się rankingowi postów (chociaż to przecież u Was byłoby seminarium, sobory, główne świątynie, więc byłaby i aktywność), ale byłaby ogromna. Patriarcha współdecydowałby o losach całego mikroświata.