• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
9-lecie Brodrii
#1
To już 9 lat. 14 lutego 2014 r.  legendarny Władimir Grutin utworzył Federację Brodryjską. Wiele się od tego czasu wydarzyło, wiele ustrojów, nowych forów, kilka stowarzyszeń, zamachy stanu, wojny domowe, konflikty. Brodria stała się w mikroświecie niemal symbolem niestabilności - a mimo to trwamy. Wink
Przez Brodrię przewinęło się trochę ludzi, i tych, którzy gdzieś zniknęli (a może po prostu siedzą w łagrze i czekają na ułaskawienie?) żal jest dużo bardziej niż tych wszystkich forów, których już nie odzyskamy. Cóż, ponoć z mikroświata nigdy nie odchodzi się ostatecznie - więc może kiedyś do nas wrócą, widząc, że Brodria dalej istnieje i jakby trochę się ustabilizowała (przynajmniej pod względem infrastrukturalnym).

Choć na co dzień prowadzimy wojnę domową, która nieprędko się skończy, dziś dziękuję wszystkim, którzy w życiu Brodrii mniej lub bardziej uczestniczą, za wspólną zabawę i życżę nam wszystkim kolejnych lat zabawy w jedynej w swoim rodzaju mikronacji. Da zdrastwujet Brodrija!

[-] 1 użytkownik podziękował za ten post:
  • Dmitrij Siergiejewicz Miedwiedow
#2
Уважаемые Граждане Бродрии!
Niewątpliwie nie bez przyczyny Brodria powstała w dzień wspomnienia św. Walentego, w dzień miłości. Ten kraj powstał z miłości! I miłość do tego kraju pozwala mu na istnienie, pomimo różnych zawirowań i zakrętów. Miłość nie pozwala zapomnieć o Brodrii! Dumni z wielkich Jej Ojców- Władimira Władimirowicza Grutina, Decymusa Radelliego, Fiodora Dostojewskiego, a także pokładający wielkie nadzieje w obecnie dźwigających ciężar odpowoedzialności za Brodrię, ufajmy, że Jeszcze Brodria nie zginęła!
Dziękuję.
Дмитрий Сергеевич Медведов

[-] 1 użytkownik podziękował za ten post:
  • Andrzej Płatonowicz Ordyński
#3
Brodria to moje ukochane dziecko i wraz z Rotrią wirtualna Ojczyzna Smile Choć mało w niej bywam, nigdy o niej nie zapominam. Z ogromnym sentymentem wspominam pierwsze kroki, które stawiałem w niej jako Decymus Radelli, wraz z Władimirem Grutinem, Abdullahem Aykmem, Fiodorem Dostojewskim i innymi Ojcami-Założycielami. 4 marca 2014 r., kilka tygodni po narodzeniu Brodrii, włączyłem do niej Noklezję, utworzoną przez siebie maleńką mikronację, która wciąż gdzieś figuruje w tytulaturze carskiej. Potem, wraz z Iwanem Pietrowem i innymi obywatelami, np. Baltazarem Dostojewskim, ratowaliśmy umierającą Brodrię, która odradzała się jeszcze wielokrotnie i cieszę się, że obecnie jej sytuacja jest już stabilna. Obecnie zaś, jako niestety niemal jedynie tytularny Prymas Brodrii, ciągle zbieram się, żeby wrócić do niej i służyć drugiej Ojczyźnie na nowo.
Jego Eminencja Wielce Błogosławiony Władyka
ks. kardynał dr net. Aurelio Lorenzo Carlo de Medici y Zep 
Metropolita broskiewski, Noklezji i całej Brodrii

[Obrazek: herb-uwschodniony-miniatura.png]
[Obrazek: 1030.png]


[-] 1 użytkownik podziękował za ten post:
  • Andrzej Płatonowicz Ordyński
#4
Ja również chętnie powspominam. W Brodrii, jeszcze przed stowarzyszeniem z Bialenią działałem jako Maximilian von Stirlitz. Byłem tam ministrem rozwoju regionalnego, a także jakimś komisarzem. Miło wspominam Władimira Grenina, za którego prezydentury zostałem ministrem.
Wielce Błogosławiony Aleksander
Metropolita Wolnogradzki i całej Bialenii

[Obrazek: 819cd10cc1716d615ff1d342dcacadd9.png]


#5
Ja pamiętam Brodrię od samego początku, choć stosunki bialeńsko-brodryjskie układały się przeróżnie*. Najlepiej wspominam okres pierwszego stowarzyszenia, rządy Adama Aleksandra oraz Aleksandry, moje małżeństwo z Carycą, okres bialeńsko-brodryjskiej dominacji na kontynencie i gigantycznej aktywności. 

Księże Kardynale, panie Hamington, może powrócicie do swojej dawnej ojczyzny choćby na ćwierć etatu? Wink 

*Chętnych do wspominek zachęcam do lektury:
Stosunki bialeńsko-brodryjskie
Kształtowanie się bialeńskiej tożsamości narodowej a konflikt z Brodrią w 2014 r.
Wizja Brodrii w bialeńskich pracach naukowych autorstwa Piotra Romanowa
[-] 1 użytkownik podziękował za ten post:
  • Ametyst Faradobus
#6
(14-02-2023 23:09)George Hamington napisał(a): Niewątpliwie nie bez przyczyny Brodria powstała w dzień wspomnienia św. Walentego, w dzień miłości.

Przecież to było 14 lutego, a nie 30 lipca.

[Obrazek: obraz.png]
prof. dr net. mgr gen. bryg.
Ametyst Faradobus

Wiceprezydent i Eksprezydent Republiki Bialeńskiej, Rektor Uniwersytetu Bialeńskiego,

[Obrazek: 85_13_12_22_10_32_48.png]
#7
(15-02-2023 09:29)Andrzej Płatonowicz Ordyński napisał(a): Księże Kardynale, panie Hamington, może powrócicie do swojej dawnej ojczyzny choćby na ćwierć etatu? Wink
Bardzo chętnie powrócę, tym bardziej, jeśli obecni mieszkańcy Brodrii postrzegają mnie jako potrzebnego i mile widzianego. Niestety nie mogę zaoferować wiele, ale postaram się w choć drobnym stopniu drugą Ojczyznę wspomóc Smile
Jego Eminencja Wielce Błogosławiony Władyka
ks. kardynał dr net. Aurelio Lorenzo Carlo de Medici y Zep 
Metropolita broskiewski, Noklezji i całej Brodrii

[Obrazek: herb-uwschodniony-miniatura.png]
[Obrazek: 1030.png]


#8
Duchowy przywódca Brodryjczyków na pewno jest niezwykle potrzebny, zwłaszcza, że trwa wojna domowa i ktoś w końcu będzie musiał doprowadzić do zadowalającego wszystkie strony pokoju.
#9
A więc zawierajmy szyki. Cel: zakończyć rewoltę, uczynić Brodrię znów wielką!
Дмитрий Сергеевич Медведов

#10
Bardzo chętnie zajmę się odbudowaniem pozostającego w jedności z Rotrią Kościoła opartego na tradycji wschodniej, z całym bogactwem bizantyjskiego dziedzictwa. Może uda się też sfinalizować dawno już zapomniany pomysł wspólnego brodryjsko-rotryjskiego dzieła, czyli wirtualnej wersji Athos.
Jego Eminencja Wielce Błogosławiony Władyka
ks. kardynał dr net. Aurelio Lorenzo Carlo de Medici y Zep 
Metropolita broskiewski, Noklezji i całej Brodrii

[Obrazek: herb-uwschodniony-miniatura.png]
[Obrazek: 1030.png]


[-] 2 użytkowników podziękowało za ten post:
  • Andrzej Płatonowicz Ordyński, Dmitrij Siergiejewicz Miedwiedow




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości